Łaknący Krwi Wampirzy Networker!

Spotkałeś kiedyś prawdziwego wampira?

wampir w marketingu sieciowym

Może być dobrze zakamuflowany ale możesz poznać go po jednym…

Pragnie Twojej krwi… To jest jego słabość bo nie może bez tego żyć.

Prawdziwy wampir… a dokładniej Wampirzy Networker.

Jest ich wielu w sieci.

Ostatnio szczególnie popularne stają się kryptowaluty. Nie jest to mój konik ale temat jest całkiem ciekawy. Niestety zarówno tam jak i w marketingu sieciowym oraz internetowym, grasuje wiele wampirów.

Jeden ekspert większy od drugiego… a pokusa jest ogromna. Szybkie pieniądze, super styl życia, ale co dalej? Co jeśli skończy się krew? Dzisiaj biznes nr 1, jutro nr 2, a za miesiąc nr 3… ale co dalej?

Jak w jednym biznesie kończy się zapas świeżej krwi, to taki wampir przeskakuje do drugiego biznesu. Później do 3, 4, 5, czasami nawet do 6, chyba że ktoś wcześniej wbije mu kołek w serce.

Ile można tak skakać i znowu zaczynać od ZERA?

Wierzyć w te bajki?

Najlepiej od razu wbić takiemu kołek w serce i do widzenia.

W marketingu krew to oczywiście Twoja kasa.

Jednak z tego co mi się wydaje to jest na szczęście progres.

Jakiś czas temu widziałem bardzo wiele wampirów, ale widzę, że ostatnio jest ich chyba trochę mniej. Chyba, że wyjechali na wakacje w jakieś ciemne miejsce 🙂

A wiesz czym różni się taki Networkowy Wampir od Networkowego Wilkołaka?

Jednego i drugiego ugryzł inny kołek 🙂

A tak szczerze, to po porostu uważaj na te stwory, słuchaj swojego serca i działaj na 100% swoich możliwości.

 

Do usłyszenia,
Paweł Grzech

P.S.

Chcesz pozbyć się tych stworów?

W takim razie pakuj walizkę, zakładaj ulubione ciuchy i ruszaj na peron Nr 1. Wyjeżdżamy już za kilka minut.

Gdzie?

W miejsce gdzie zobaczysz jak za pomocą pewnej specjalnej aplikacji systemowej zbudować prawdziwy, dochodowy i przede wszystkim stabilny biznes… Taki, który przetrwa długie lata.

Zapraszam do testów…

Oto link do rejestracji (wypełnij dane i testuj bezpłatnie):

www.pawelgrzech.pl

Kto wie… Może to akurat coś dla Ciebie (nie przyjmujemy wampirów)?

 

.

.

Scroll to Top