Jak zbudować bloga lub stronę www, która będzie zarabiać?

Jak to jest, że jedne strony internetowe lub blogi zarabiają, a inne nie? Czy jest na to jakaś jedna recepta? Uważam, że nie ma, ale chciałbym dzisiaj pokazać Ci jak stworzyć stronę www lub bloga, które zarobią, Jeśli masz już taką stronę, to prawdopodobnie Twoje dochody wzrosną.

Nie będzie to żadna tajemna metoda, a raczej sposób myślenia o stronie www (na potrzeby tego artykułu założyłem, że blog i strona internetowa to to samo – moje porady będą dla Ciebie przydatne bez względu na to, czy masz jedno czy drugie).

 

Zawsze myśl o internaucie

Tak, to ta moja zasada, która powoduje, że strony www zarabiają. Prosta? Pewnie. Ale wprowadzenie jej w życie nie jest już takie łatwe, bo wymaga jak największej wiedzy o ludziach do których Twój serwis jest adresowany.

Wyobraź sobie, że masz stronę promującą, na przykład, kredyty. Jesteś członkiem kilku programów partnerskich i Twoja strona ma za zadanie zdobywać klientów na te kredyty.

Co robi większość początkujących właścicieli stron, które mają zarabiać? Umieszczają na tych stronach reklamy.

 

A co powinniśmy zrobić?

Powinniśmy odpowiedzieć sobie na pytanie: kto może wziąć taki kredyt? Jeśli promujesz na przykład kredyty hipoteczne, zastanów się: kto bierze takie kredyty? Zapomnij o tym, że może nie wiesz, o czym masz pisać artykuły. Zapomnij o grafice bloga/strony. Zapomnij o tym, że musisz wybrać najlepszy sposób na stworzenie bloga. Najpierw skup się na potencjalnym kliencie. Kim on jest? Może stwierdzisz, że jest to młode małżeństwo, które planuje kupienie mieszkania.

Może dojdziesz do wniosku, że kredyt hipoteczny biorą rodziny, które już mają mieszkanie, ale chciałyby mieć dom. Może dojdziesz jeszcze do innych wniosków.

Zobacz: wiesz już do kogo możesz kierować ofertę i kto MOŻE wziąć kredyt, na czym Ty zarobisz.

Co z tego wynika?

Bardzo wiele rzeczy! Ci ludzie mają bowiem jakiś określony stan wiedzy na temat kredytów, mają swoje obawy, nadzieje, uprzedzenia. To wszystko wykorzystasz do zbudowania Twojego bloga.

Kilka przykładów:

  • młodzi ludzie (pierwsza z dwóch grup potencjalnych klientów) mają zwykle konto na Facebooku. Promuj więc swoją stronę na tym portalu
  • wzięcie kredytu to poważna decyzja, więc nikt nie podejmie decyzji na podstawie rad zawartych na brzydkiej, amatorskiej stronie, bo taki serwis wygląda mało wiarygodnie. Nikt nie będzie Twojej strony traktował poważnie, jeśli nie będzie profesjonalnie przygotowana od strony grafiki. Zaprojektuj grafikę w klimacie finansowo-inwestycyjnym (może niebieską?). Dopracuj każdy szczegół.
  • osoby biorące kredyt hipoteczny mają pewnie mnóstwo pytań, na które szukają odpowiedzi. Napisz te odpowiedzi w postaci artykułów. Możesz je potem pozycjonować w Google, albo podesłać na jakimś forum o kredytach (jeśli jego regulamin na to pozwala) w odpowiedzi na pytanie jakiegoś forumowicza
  • jeśli Twoje artykuły mają być brane na poważnie, nie możesz pisać byle jak. Stosuj raczej stonowany, profesjonalny styl wypowiedzi. Możesz oczywiście żartować jeśli chcesz, ale musi to być humor na poziomie
  • jeśli umieszczasz swoje zdjęcie na stronie, ubierz się odpowiednio do sytuacji. Może założysz garnitur? Nikt nie będzie słuchał porad finansowych od człowieka np. w trampkach i podkoszulku. Owszem, w trampkach też możesz być świetnym doradcą finansowym, ale internauta Cię nie zna, więc oceni Cię między innymi na podstawie wyglądu
  • reklama. Już o tym wspomniałem, ale powtórzę: reklamuj bloga tam, gdzie znajdziesz osoby szukające informacji o kredytach hipotecznych. Może będzie to forum finansowe? A może forum o budowaniu domu? Może możesz nawiązać współpracę z innym blogerem, zajmującym się tematyką stawiania domu od strony materiałów i ogólnie całego planowania domu? Macie podobną grupę docelową, ale nie jesteście konkurencją wobec siebie, więc czemu nie?

Widzisz? Gdy tylko zastanowiliśmy się do kogo kierujemy naszego bloga, od razu mamy kilka informacji sugerujących jak go zbudować i prowadzić. To jest klucz do zwiększania zarobków.

Im lepiej znasz potencjalnych klientów, im więcej o nich wiesz, o ich problemach związanych z tym co oferujesz, tym lepiej będziesz się do nich dopasowywać.

Jeśli na przykład uznasz, że osoby biorące kredyt mieszkaniowy to ludzie młodzi, to może okaże się też, że wiele z nich ma smartfona? Może warto wtedy stworzyć mobilną wersję Twojej strony internetowej, żeby mogli z niej wygodnie korzystać zawsze gdy będą tego potrzebowali (na przykład gdy zobaczą reklamę kredytu w telewizji i będą chcieli szybko sprawdzić w Sieci czy rzeczywiście jest taki opłacalny jak mówi ta reklama).

Być może postanowisz kierować swoją stronę do osób dobrze zarabiających. Gdzie znajdziesz ich w Sieci? Być może możesz reklamować się na portalu dla wymagających nowożeńców (nie wiem, czy taki istnieje, to tylko przykład)?

Ktoś, kto dobrze zarabia, być może chce mieć wesele „z pompą”? Może jest tak, że narzeczeni rozglądają się za kredytem na mieszkanie przed ślubem? Wtedy reklamowanie się na portalu ślubnym mogłoby być dobrym pomysłem A może jest to zupełnie niezależne od ślubu? Mówiąc bardziej ogólnie: w jakich okolicznościach życiowych Twoi potencjalni klienci szukają kredytu mieszkaniowego?

 

Skąd masz wiedzieć dokładnie, do kogo masz kierować swoją ofertę?

Zwykle jest tak, że mniej więcej możemy się domyślić kto może kupić to, co promujemy. Jednak im więcej szczegółów chcemy poznać o tych osobach, tym jest trudniej. Skąd masz brać szczegółowe informacje o grupie docelowej?

Po pierwsze – z obserwacji. Bywaj na forach internetowych i blogach opisujących to, co promujesz. Czytaj pytania internautów na forach i komentarze na blogach. Z czasem zauważysz, że najczęściej powtarza się kilka tych samych problemów. Będziesz też lepiej rozumiał jakie problemy mają ludzie z tym co sprzedajesz.

Po drugie – staraj się mieć kontakt z czytelnikami Twojego bloga. Zachęcaj ich do zadawania pytań, jeśli uważają, że możesz im coś podpowiedzieć w temacie związanym z tematyka bloga.

Po trzecie – obserwuj, co robią firmy, które promujesz, zwłaszcza, jeśli są to firmy sporych rozmiarów. Jest prawdopodobne, że zrobiły badanie rynku i już wiedzą, co robić, aby zdobyć dla siebie kawałek rynku. Zadaj sobie pytanie: czy ich strona www jest zrobiona w tonie poważnym, czy może znalazło się miejsce na nieco luzu? Czy pozycjonują się na rynku jako jeden z wielu graczy, czy może jako rewolucjonista? A może jako firma dla wybrańców? Gdzie te firmy się reklamują?

Gdy zaczniesz odruchowo myśleć o swoim potencjalnym kliencie, odpowiedzi na wiele pytań nasuną Ci się same. Będziesz wiedział, o czym masz napisać na stronie (o to, o co pytają potencjalni klienci), gdzie i jak ją reklamować (tam, gdzie możemy spotkać potencjalnych klientów), jak zbudować stronę, itp.

Widzisz już, że samo zbudowanie strony powinno być ostatnim etapem prac nad stroną. Najpierw warto zastanowić się, do kogo będzie ona kierowana.

Autorem artykułu jest Michał Krawczykowski. Prowadzi serwis Kreatorem.pl w którym opisuje jak stworzyć stronę www za pomocą kreatorów stron.

 

 

 


Jeśli chcesz zobaczyć jak zbudować DOCHODOWY biznes online, stworzyć kilka różnych źródeł dochodów i robić to w zabawny i konkretny sposób, to kliknij teraz w poniższy link. Porozmawiamy i zobaczysz co i jak:

KLIKNIJ TUTAJ I POZNAJ SZCZEGÓŁY

 

Scroll to Top